poniedziałek, 5 marca 2018

FOOTWAY - Prawdziwy raj dla kobiet i nie tylko ... ;)

Dobry Wieczór Moi Drodzy!

Przychodzę do Was dzisiaj z postem na temat mojego wspaniałego zamówienia ze sklepu FOOTWAY. W ramach współpracy miałam okazję wybrać sobie wymarzone buty dla siebie i męża. Dla mnie to prawie jak wygrana na loterii, ponieważ od zawsze kocham buty i ciągle mi ich mało.

FOOTWAY jest sklepem internetowym, w którym znajdziecie całą masę znanych marek obuwniczych i ich produkty. Jego siedziba znajduje się w Szwecji, jednak nie musicie się o nic martwić! :) Paczki docierają po 2-3 dniach od zamówienia i kosztują 25 zł. Oczywiście zwrot jest darmowy, tak więc nic tylko korzystać ;)
 

Z racji tego, że do rozdysponowania miałam określoną kwotę wybrałam aż 3 pary butów - 2 dla mnie i jedne dla męża.


1. Botki damskie, Duffy
>KLIK<
 

 Botki DUFFY zostały wykonane z rzemienia, a więc są bardzo mocne i wytrzymałe. Idealnie nadają się jako przejściówki. Jakimś cudem udało mi się trafić na idealny rozmiar. Noszę 41 i często trudno jest mi dopasować buty tak, aby nigdzie nie piłowały i były dobre na długość. Te są nad podziw wygodne. Nosiłam je dopiero jeden raz (bo nie nadają się na śnieg), ale podczas tych kilku godzin, które w nich spędziłam spisywały się naprawdę bosko! Nie dość, że podeszwy są miękkie, to jeszcze materiał fajnie dopasowuje się do kształtu stopy. Cholewki również nigdzie mnie nie uciskają, ani nie obcierają. Bardzo spodobało mi się w nich także to, że zamek błyskawiczny chodzi gładko i nie podchodzi pod niego materiał. Jednym słowem to był strzał w 10! 


 2. Skórzane sandałki na obcasie, Wildflower
>KLIK<
 

Kolejne buty, które sobie zamówiłam to sandały ze skóry naturalnej na drewniaku ( lub czymś, co do złudzenia go przypomina). Nie wyglądają może jakoś bardzo nowocześnie, jednak za wygodę dała bym im 10/10! Mogę w nich tańczyć, skakać i nawet biegać. Idealnie przylegają do stopy i się nie ślizgają. Poza tym mają miękką wkładkę, która amortyzuje każdy krok.


Z powodu tego, że mam dość szerokie stopy obawiałam się, że buty będą mnie piłować i obcierać. Oczywiście szybko się przekonałam, że skóra jest na tyle rozciągliwa, że sama umie przystosować się do stopy i cały czas jest w ruchu. Tak więc ostatecznie sandałki nigdzie mnie nie uciskają i do tego mają fajny wygląd, także jestem nimi oczarowana. Mam nadzieję, że będą mi długo służyły ;)


 3. Trapery męskie, MUSTANG
>KLIK<


Trzecia i jedyna męska pozycja to trapery bardzo słynnej marki MUSTANG. Zostały wykonane z porządnej skóry naturalnej - co widać i czuć ;) Mają charakterystyczny, bardzo przyjemny zapach skóry. Od zawsze kojarzył mi się on z luksusem i dostatkiem, także cieszę się, że nawet mój mąż doczekał się tak fajnego obuwia. Po pierwsze, buty są bardzo wygodne. Zauważyłam, że w trakcie chodzenia obcasy uderzając o podłogę wydają dość mocne dźwięki. Mężowi to nie przeszkadza, mi w sumie też, także nie jest to absolutnie żadna wada. Po prostu trzeba do tego przywyknąć, szczególnie chodząc po schodach.


Bardzo fajnym patentem jest tutaj jednoczesne zastosowanie sznurowadeł i zamka błyskawicznego. Mąż nie lubi się zbyt długo schylać ponieważ ma problemy z kręgosłupem, dlatego suwak jest wręcz idealnym rozwiązaniem. Sznurówki natomiast stanowią ozdobę i zawsze dobrze się prezentują, a wiem doskonale, że małżonek przywykł właśnie do takiego rodzaju butów i ciężko by było mu się przestawić na takie bez języka i sznurówek. Tutaj nie ma tego problemu :) Powyższe obuwie idealnie sprawdzi się wczesną wiosną i jesienią, ponieważ zimą mogło by nie być wystarczająco ciepłe. W środku nie ma wyściółki, która by dodatkowo ogrzewała stopy. Podeszwa również nie jest do końca antypoślizgowa, także nie ma co ryzykować. Akurat robi się ciepło, więc mąż wreszcie będzie mógł się pochwalić kolegom nowymi butami :) A jest czym!


Jak więc widzicie, moje zamówienie było w 100% udane i na szczęście nie musiałam nic oddawać, ani wymieniać. Rozmiarówki w sklepie są podane poprawnie, także można śmiało się nimi kierować. Jedyna trudność jaką bez wątpienia tu napotkacie to wybór - jest ogromny! I bardzo trudno się zdecydować na jedną parę;) Najlepiej więc od razu brać dwie hi hi ;) Szczerze polecam!


Artykuł został zasponsorowany przez FOOTWAY.PL
 

1 komentarz:

  1. Super sprawa, teraz na wiosen może się fajnie sprawdzić z https://zoio.pl/odziez-damska/spodnice. Kwestia dobrego rozegrania stylu.

    OdpowiedzUsuń

KOMENTUJĄC TEN POST ZEZWALASZ NA PRZETWARZANIE TWOICH DANYCH OSOBOWYCH.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.