ZLEWY GRANITOWY LAVELLO - STYL I ELEGANCJA W NALEPSZYM WYDANIU

poniedziałek, 3 września 2018


O tym, że zlew to niezbędny element każdej kuchni nie trzeba chyba mówić nikomu. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że bez tej rzeczy owo pomieszczenie wydawało by się takie puste i niekompletne. Jako, że od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką jednego ze zlewów marki Lavello, postanowiłam Wam o nich troszkę opowiedzieć.


  • Firma Lavello działa na polskim rynku (i nie tylko) już od 12 lat. Została założona przez Krzysztofa Adamskiego i z roku na rok poszerze swoją działalność. Zlewy granitowe, które są jej wytworami, powstają w procesie łączenia cząstek kruszywa granitowego (nazywanego również kwarcowym) o określonej granulacji z płynnym spoiwem. Kruszywo granitowe, będące trzecim najtwardszym minerałem w przyrodzie, nadaje produktowi odporność na zarysowania oraz kolor. 

 Wśród dość obszernej oferty produktów LAVELLO znalazł się i taki, który idealnie pasuje do mojej kuchni. Jest to model LINEO, który cechuje się obecnością 2 obszernych komór i delikatnie zaokrąglonymi brzegami. Z racji tego, że do tej pory miałam zwykły zlew z nierdzewki postanowiłam wybrać kolor, który wydaje się być najmniej brudzący i pasujący do każdego blatu, a więc grafit metalik. Wygląda on dokładnie tak jak ten na zdjęciu, z tym, że z bliska widać niewielkie, połyskujące drobinki (prawie jak brokat). Początkowo obawiałam się, że będzie trzeba go często szorować i czyścić, ale wcale tak nie jest. Zlew granitowy jest bardzo łatwy w utrzymaniu. Wystarczy delikatna gąbeczka i odrobina płynu, by wyglądał jak nowy.


 Ten model okazał się być najodpowiedniejszy do mojej dość dużej kuchni. Stary zlew przetrwał u nas wiele lat. Liczę, że w tym przypadku będzie podobnie.
Oczywiście poza wybranym przeze mnie wzorem, w sklepie OtoZlewy jest też sporo innych przepięknych produktów, które wpadły mi w oko i gdybym miała inne warunki, to pewnie zdecydowała bym się na któryś z nich.

Pierwszy (i chyba najciekawszy pod względem wyglądu) to jednokomorowy zlew DIAMOND z ociekaczem. Urzekł mnie on swoją prostotą i nowoczesnym designem.


 Kolejna propozycja jest dla mnie największym zaskoczeniem. Mowa oczywiście o zlewie podwieszanym PERFOMA. Swoją drogą pojawił się on chyba całkiem niedawno, ponieważ wybierając zlew dla siebie nigdzie go nie spotkałam... a szkoda, bo wygląda niesamowicie efektownie!


Następne cudo to zlew o nazwie QUARZO, czyli połączenie okrąłej misy z niemal prostokątną całością. Do tego obecność ociekacza, co w efekcie daje efekt WOW! Nie wybrałam go do swojej kuchni, gdyż jestem przyzwyczajona do obszernych i wygodnych komór, które pomieszczą sporą ilość naczyń. W licznych rodzinach duże zlewy to chyba najlepsze rozwiązanie ;)


I na koniec zostawiłam coś w sam raz dla osób, które szukają funkcjonalnego zlewu narożnego, a więc DECORO. Jest to wyjątkowo duży i obszerny zlew. Posiada wszystkie niezbędne elementy i wygląda przy tym bardzo gustownie. Podoba mi się!


Jeśli chodzi o kolorystykę, to nie musicie się oczywiście ograniczać tylko do odcieni szarości, ponieważ LAVELLO oferuje aż 6 różnych odcieni zlewów. Jest więc w czym wybierać. Dodatkowy plus to bardzo długa gwarancja (10 lat) i darmowe nawiercanie otworów pod kran, dozownik itp. Ja posiadam tylko kran, ale nowocześniejsze osoby na pewno chętnie z tego skorzystają. Poza tym lepiej, jak zajmią się tym fachowcy niż potem samemu szukać specjalisty, który ładnie wykona tą pracę. 
Sklep OtoZlewy jest na tyle dostosowany do potrzeb klienta, że nawet oferuje próbki z kolorami zlewów. Sama nie skorzystałam z takiej możliwości, ale wierzę, że dla wielu z Was będzie ona bardzo pomocna. Jeśli więc szukacie nowego zlewu, a nie macie pewności czy kolor będzie właściwy, to polecam Wam zamówić takie właśnie testery. Ich wysyłka także jest za darmo.

  I jak Wam się podoba zaprezentowane miejsce? Lubicie sklepy, które zapewniają swoim klientom tak dogodne warunki do robienia zakupów?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

KOMENTUJĄC TEN POST ZEZWALASZ NA PRZETWARZANIE TWOICH DANYCH OSOBOWYCH.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life